Morski kosz wyłowi śmieci z portu w Kołobrzegu
W ciągu ostatnich 70 lat plastik stał się nieodłącznym elementem naszej codzienności. Jest wykorzystywany do produkcji samochodów, komputerów, czy telefonów, w medycynie i w budownictwie - towarzyszy nam prawie we wszystkich dziedzinach życia. Polegamy na plastiku ze względu na niski koszt produkcji, wytrzymałość oraz wygodę. Jednak jego odporność na degradację, nieodpowiednia utylizacja i szerokie zastosowanie jako materiał jednorazowego użytku spowodowały, że coraz większa ilość plastiku dostaje się do środowiska naturalnego, w tym szczególnie do ekosystemów morskich. Co roku do mórz i oceanów świata trafia od 4,8 do 12,7 mln ton tworzyw sztucznych. Aby pomóc Morzu Bałtyckiemu w walce z tym problemem Fundacja MARE instaluje w bałtyckich portach kosze morskie, które rocznie są w stanie wyłowić z wody nawet 1 400 kg śmieci. Dzięki współpracy z Naturalnie Bałtyckie w Porcie Morskim w Kołobrzegu został właśnie zainstalowany kosz morski PortBin. Jest to czwarty kosz zainstalowany przez Fundację MARE w tym roku i pierwszy na Pomorzu Zachodnim. Kosz zostanie zainstalowany w Porcie w Kołobrzegu przy nabrzeżu Warzelniczym 3 na styku połączenia z nabrzeżem Solankowym, przy biurze portowym Basen Solny.
Wpływ plastiku na ekosystem, a także na zdrowie zwierząt i ludzi jest przedmiotem obszernych badań prowadzonych na całym świecie. Odpady z tworzyw sztucznych to wysoce niejednorodna mieszanka różnych rodzajów, rozmiarów i kształtów, a wszystkie te czynniki mają znaczenie dla określenia ich wpływu na środowisko. Większe odpady, takie jak na przykład utracone narzędzia połowowe, mogą stanowić śmiertelne pułapki dla zwierząt morskich. Mniejsze cząstki są natomiast mylone z pożywieniem i nie tylko zatruwają organizm stworzeń morskich, ale również upośledzają odczuwanie głodu, co doprowadza do ich śmierci.
Dziś wiemy już, że tworzywa sztuczne, które trafiają do środowiska nie ulegają rozkładowi, a jedynie rozpadają się na coraz mniejsze cząstki – mikroplastiki, a następnie nanoplastiki. Tak małe drobiny i włókna są niemożliwe do wyłowienia, dlatego pozostają w środowisku na zawsze i przenikają także do morskiej sieci pokarmowej. W ostatnich latach pojawia się coraz więcej doniesień o tym, w jaki sposób mikroplastiki dostają się także do diety ludzi. Są one obecne w powietrzu i wodzie z kranu, a także w produktach spożywczych, takich jak owoce morza, miód, cukier, piwo i sól. Przegląd zanieczyszczenia mikroplastikami w solach handlowych wykazał, że 94% produktów solnych testowanych na całym świecie konsekwentnie zawierało trzy rodzaje mikrodrobin plastiku – PET, PP i PE, które są jednymi z najczęściej stosowanych polimerów tworzyw sztucznych. Wpływ mikroplastiku na zdrowie ludzi nie jest jeszcze znany.
Problem zanieczyszczania plastikiem ma wymiar globalny i nie omija również Morza Bałtyckiego. Dlatego Fundacja MARE podejmuje działania, których celem jest zapobieganie dostawania się tworzyw sztucznych do najbliższego nam morza. Instalacja koszy morskich w portach i marinach pozwala na odłowienie odpadów, które dostały się do środowiska naturalnego zanim dotrą na dno morza i ulegną rozpadowi do mikroskopijnych cząsteczek.
- Kosz morski zainstalowany w Kołobrzegu dzięki współpracy pomiędzy MARE a Naturalnie Bałtyckie to już 4 kosz zainstalowany w tym roku przez MARE na wodach Bałtyku. Instalacja morskich koszy to projekt, który Fundacja MARE zamierza sukcesywnie rozwijać. Wierzymy, że taki kosz powinien znaleźć się w każdej marinie i w każdym porcie na naszym wybrzeżu, gdyż jest to efektywne rozwiązanie, które w mierzalny sposób poprawia stan ekosystemu Bałtyku, a także buduje wśród społeczeństwa świadomość na temat wpływu plastiku na stan ekosystemów morskich. Cieszymy się, że dzięki zaangażowaniu oraz wsparciu finansowemu biznesu możemy mieć coraz większy i mierzalny wpływ na czystość Bałtyku – mówi Olga Sarna, Prezes Zarządu Fundacji MARE.
PortBin to urządzenie zaprojektowane przez norweską firmę SpillTech, służące do zbierania pływających śmieci bezpośrednio z powierzchni wody do kosza. Pomysł ze skimmerem polega na usuwaniu (zasysaniu do kosza) pływających butelek i innych odpadów, zanim rozpadną się na mikroplastik. Firma SpillTech opracowała szereg produktów do zbierania pływających śmieci, gdyż żaden produkt nie jest w stanie zrobić wszystkiego. PortBin został zaprojektowany jako optymalne rozwiązanie do zbierania pływających śmieci w portach i wolno pływających zbiornikach wodnych. Wyposażony jest w 30 litrowy kosz łatwy do opróżniania przez jedną osobę. Kosz posiada bardzo wysoką trwałość i odporność na warunki atmosferyczne. W obecnej wersji PortBin wykonany jest z tworzywa sztucznego PE-HD i nadaje się w 100% do recyklingu. W przyszłości firma SpillTech planuje używać do produkcji koszy przetworzonego materiału.
Kosz zainstalowany w Porcie Morskim w Kołobrzegu został zakupiony w ramach wspólnych działań na rzecz Bałtyku podejmowanych przez Fundację MARE i Naturalnie Bałtyckie. Naturalnie Bałtyckie to projekt zainicjowany przez Kołobrzeską Grupę Producentów Ryb, którego celem jest promowanie wśród Polaków świadomej konsumpcji produktów rybnych, szczególnie tych pochodzących z naszego morza.
– Morze Bałtyckie to miejsce pracy i źródło utrzymania dla tysięcy osób związanych z polskim rybołówstwem. Dlatego rybakom bardzo zależy na ochronie jego wód oraz na tym, by z jego zasobów mogły korzystać także przyszłe pokolenia. Stąd chętnie włączamy się w działania poprawiające stan naszego morza tj. czyszczenie go z zagubionych sieci rybackich i innych odpadów morskich. Celem programu Naturalnie Bałtyckie jest także popularyzacja wiedzy na temat naszego skarbu narodowego, jakim jest Bałtyk oraz sposobów jego ochrony – mówi Marcin Radkowski, Prezes Kołobrzeskiej Grupy Producentów Ryb, inicjator programu Naturalnie Bałtyckie.
Fot. Piotr Szafran